- Głośniki
- 8 lipca 2023
64 Recenzja Audio A2e - dobre w jednym, niedokończone w innym
Jakość wykonania, dopasowanie i wykończenie, wygląd i łatwość użytkowania:
- Obudowa 64 Audio A2e jest w całości akrylowa - taki materiał jest trwały i konsekwentnie zachowuje schludny wygląd. Podczas testu nie zauważyłem żadnych defektów kosmetycznych, więc nie mam żadnych zastrzeżeń co do jakości wykonania. Zewnętrznie słuchawki wyglądają dość prosto, ale osobiście podoba mi się fakt, że przez przezroczystą warstwę wyraźnie widać całe wypełnienie tych IEM-ów, a także wyróżnia się pomarańczowe logo firmy.
- Na temat opakowania nie jestem w stanie szczegółowo się wypowiedzieć, gdyż otrzymałem samplowany model bez żadnego pudełka, w którym poza słuchawkami, kablem, narzędziem do czyszczenia i szorstkim przemysłowym plastikowym etui nie było nic, więc w tym miejscu muszę omówić jedynie kabel. Posiada on standardowe 2-pinowe złącze 0,78 mm z jednej strony i mini-jack w kształcie litery L z drugiej. Sam kabel jest skręcony, z przewodem w nauszniku, ale jest niezwykle cienki, co sprawia, że bardzo łatwo go splątać, nawet po ostrożnym skręceniu.
- Pod względem komfortu nie jest źle, ale z pewnymi zastrzeżeniami. Mówiąc tylko o dopasowaniu słuchawek z prawidłowo ukształtowanymi zausznikami, tutaj wszystko jest więcej niż przyzwoite: bezpieczne mocowanie do ucha, ponad dwie godziny nieprzerwanego słuchania do pierwszego uczucia lekkiego mrowienia i umiarkowany poziom pasywnej redukcji szumów. Wszystko psuje kolejny niuans - kabel, o którym wspomniałem już wyżej. Regularnie się on plącze, co wydłuża czas jego rozplątywania za każdym razem, gdy zdecydujemy się wyjąć te słuchawki z miękkiego (niekompletnego) pokrowca lub kieszeni. Z tego wynika druga wada: podczas rozplątywania w jakiś sposób zaburzasz poprzedni stan uformowanego przewodu, przez co nadal będziesz musiał spędzać czas na dopasowywaniu zauszników do ucha, co ogólnie nie poprawia komfortu użytkowania - dlatego też częściej jestem zwolennikiem miękkich, grubych kabli, z wstępnie uformowanym zausznikiem do kanałów (dla porównania załączam poniżej zdjęcie kabla Tin T3 po prawej stronie A2e).
- - Montaż: 9/10
- - Wygląd: 6.5/10
- - Komfort: 6/10
- - Kompletność: Ocena nieodpowiednia
Dźwięk:
Urządzenia: Audioquest Dragonfly Cobalt, iBasso DC02, FiiO A5, Meizu 16th i iPad Pro 2018 11''.
Zasoby: Tidal HiFi (FLAC + MQA) i Deezer Premium/HiFi (MP3 320kbps + FLAC).
Bas.
Bas jest szybki, ale nieco suchy - poniżej 80-100 Hz następuje płynny spadek. Dynamika i czucie kopa są znakomite, dziwne by było, gdyby okazało się inaczej - w końcu zastosowano tu dwa przetworniki. Głównym zarzutem wobec basu z mojej strony jest detaliczność - zawsze jej brakuje. W niektórych utworach nie jest to tak mocno odczuwalne, w niektórych nieco mocniej, ale w każdym przypadku mnie to przygnębia. Mam wrażenie, że brakuje głośności, ale to szczegółowość basu jest problemem.
Średnie tony
Średnie tony są równomiernie wypracowane i bardzo błyszczące. Wokale, z jakiegoś powodu, czasami gubią się na tle różnorodności instrumentów w niektórych utworach, ale tonalnie i misternie są dla mnie całkowicie stracone. Perkusji z oczywistych względów brakuje nieco tekstury, ale poza tym pozostałe instrumenty są wyeksponowane więcej niż poprawnie, zwłaszcza klawisze.
Wysokie częstotliwości
Wysokie tony są szczegółowe i zwiewne, z odpowiednią ilością po 10 kHz. Nie są grzechoczące ani plastikowe, jak to czasami bywa w przypadku słuchawek armaturowych, ale czasami mają lekko metaliczny charakter. Efekt ten jest często widoczny w brzmieniu gitar elektrycznych i niektórych instrumentów smyczkowych, ale ogólnie rzecz biorąc, nie psuje to prezentacji ani nieagresywnej prezentacji szczytów.
Głośność
Głośność tego modelu w porównaniu do innych słuchawek dousznych jest przeciętna, nie mogę powiedzieć nic więcej na ten temat.
Pejzaż dźwiękowy
Obraz dźwiękowy jest ponadprzeciętny, ale bywało lepiej. Jest wyraźny podział na prawą i lewą stronę, nieco mniej uwypuklony środek i mocno rozmyta przekątna. Nie ma tylnego kierunku, czego należy się spodziewać w przypadku większości słuchawek dousznych.
- -Niskie częstotliwości: 6,5/10
- -Średnie tony: 8,5/10
- -Wysokie częstotliwości: 8/10
- -głośność: 6/10
- -Pejzaż dźwiękowy: 7/10
Zalecenia muzyczne:
Współczesnym gatunkom muzycznym często brakuje "mięsistości" brzmienia ze względu na obfitą obecność głośników niskotonowych, które w tym modelu nieco kuleją. Ponadto nie wszystkie kompozycje z obecnością gitary elektrycznej brzmią równie przyjemnie, ze względu na wspomniane wyżej okazjonalne metaliczne zabarwienie. Na tej podstawie radziłbym zadowolić się gatunkami z dominującym MF, takimi jak jazz, soul, blues reggae i inne, jeśli nie chcesz uciekać się do korzystania z EQ.
Najnowsze Artykuły
- Głośniki
- 6 października 2023
Recenzja Bowers & Wilkins PI5 i PI7 - dźwięk i styl
- Głośniki
- 22 września 2023
Odbiorniki Bluetooth FiiO BT3K i BTR5 - wnętrzności HiRes
- Głośniki
- 22 września 2023
Słuchawki TWS Anker SoundCore. Teraz z obsługą LDAC
Kategorie
- Kino domowe 21
- Gramofony 2
- Głośniki 220