- Głośniki
- 15 czerwca 2023
Recenzja JBL T660BTNC - najbardziej budżetowe słuchawki ANC firmy JBL
Rynek słuchawek BT został ostatnio zalany ofertami. Każda szanująca się firma stara się zająć tę niszę, aby wprowadzić własne rozwiązania i pomysły na to, jak produkt powinien działać dla użytkownika. Podczas gdy segment luksusowy jest zdominowany przez wielkie marki z bogatą historią i ogromnymi zaległościami w rozwoju i patentach, segment budżetowy przeżywa szał konkurencji. Dla nas, przeciętnych użytkowników, jest to zdecydowany plus, ponieważ wybór staje się ogromny, a duzi gracze nie mogą się zrelaksować i zaczynają jeszcze ciężej pracować nad swoimi produktami. Dziś ocenimy owoce tej pracy w recenzji JBL T660BTNC.
Opakowanie, wygląd, pakowanie
Słuchawki dostarczane są w tekturowym etui ze wszystkimi informacjami, które mogą nas zainteresować. Samo opakowanie wykonane jest w stylu Harmana, design jest przyjemny i nie odbiega od opakowań produktów premium. Opakowanie niestety nie może pochwalić się tym samym, poza kablem do ładowania i aux producent nie umieścił nic. Pod względem kształtu są to słuchawki nauszne, poduszki nauszne są małe i nie zakrywają w pełni muszli usznej. Konstrukcja urządzenia nie wyróżnia się, wszystko jest wykonane z matowego czarnego plastiku, z wyjątkiem logo na końcach słuchawek, które zdecydowano się pozostawić błyszczące. Jesteśmy zadowoleni z ergonomii tego urządzenia: konstrukcja na zawiasach umożliwia łatwe przechowywanie i transport. Ponadto konstrukcja ta pozwala na wygodne noszenie słuchawek na szyi bez konieczności opierania na nich podbródka. Poduszki nauszne są zaskakująco wygodne, po 3 godzinach słuchania moje uszy są nieco zmęczone, ale jak na tę obudowę jest to doskonały wynik. Ponadto chciałbym wspomnieć o doskonałej konstrukcji tej pary, słuchawki dostosowują się płynnie, bez chrupania, bez luzu.
Autonomia, sterowanie, użyteczność
Oprócz ANC, o którym porozmawiamy nieco później, myślę, że główną cechą tego urządzenia jest jego autonomia. W naszym przypadku jest to imponujące 44 godziny, ale jeśli to ci nie wystarczy, wyłącz ANC, a żywotność baterii wzrośnie do 55 godzin. Jednocześnie dostępna jest funkcja szybkiego ładowania, która pozwoli cieszyć się ulubionymi utworami przez 2 godziny w zaledwie 5 minut z sieci. Wszystkie elementy sterujące są mechaniczne.
Mamy przycisk odpowiedzialny za tryb ANC, klawisze utworów/głośności oraz przycisk zasilania urządzenia. Konfiguracja była intuicyjna i po kilku godzinach byłem biegły w poruszaniu się po tym urządzeniu.
Dźwięk, tryb ANC
Główną cechą T660BTNC jest, jak już wiadomo z nazwy, obecność aktywnej redukcji szumów. Jakby się nad tym zastanowić, jeszcze 2-3 lata temu nie można było myśleć o ANC w słuchawkach poniżej 250 USD. Cała kontrola nad redukcją szumów polega na jej wyłączaniu i włączaniu, ale sama jej obecność w super-budżetowym modelu jest ogromnym plusem. Całkiem dobrze radzi sobie z hałasem domowym i ulicznym. Po włączeniu nie ma krytycznego pogorszenia jakości dźwięku, co jest dobrą rzeczą. Dzięki obecności modulacji hałasu korzystanie ze słuchawek w codziennym miejskim środowisku stało się znacznie wygodniejsze.
Jak na niedrogi model, brzmią całkiem przyzwoicie. Jest oryginalny bas JBL, który doskonale oddaje rytm utworów. Jest dobra szczegółowość z naciskiem na wysokie częstotliwości, co niestety prowadzi do lekkiego braku równowagi w dźwięku. Nacisk na wysokie częstotliwości jest dość powszechną praktyką wśród producentów sprzętu muzycznego, ale sprawia to, że urządzenie jest mniej funkcjonalne w odniesieniu do gatunków muzycznych, które jest w stanie poprawnie odtworzyć.
Najnowsze Artykuły
- Głośniki
- 6 października 2023
Recenzja Bowers & Wilkins PI5 i PI7 - dźwięk i styl
- Głośniki
- 22 września 2023
Odbiorniki Bluetooth FiiO BT3K i BTR5 - wnętrzności HiRes
- Głośniki
- 22 września 2023
Słuchawki TWS Anker SoundCore. Teraz z obsługą LDAC
Kategorie
- Kino domowe 21
- Gramofony 2
- Głośniki 220