Młodsi partnerzy popularnego monitora Neumann 120 wydają się być tacy sami tylko pod względem ceny. Owszem, głośnik i wymiary są nieco mniejsze, a aluminium zastąpiono kompozytem poliwęglanowym, ale technicznie KH80 DSP jest modelem bardziej zaawansowanym. Na jego tylnym panelu, oprócz tradycyjnych regulowanych zworek, znajdziemy wejścia Ethernet. Nie, Neumann nie stał się jeszcze głośnikiem IP, ale monitor można teraz kalibrować zarówno ręcznie, jak i automatycznie za pomocą mikrofonu pomiarowego. Teraz odpowiada za to procesor DSP w połączeniu ze wzmacniaczem klasy D, który zastąpił AB.
Nie tylko audio wygląda ciekawie, ale także inne drobiazgi, jak np. dwubiegunowe złącze zasilania w monitorach Neumanna, które ma położyć kres zamieszaniu z pętlą masy. Wielu producentom High-End nie przychodzi do głowy, że są na świecie krawędzie i sieci, dla których trzypinowe przewody robią więcej szkody niż pożytku.
Nie ma co myśleć i powtarzać babcinych mitów o opozycji wzmacniaczy klasycznych i PWM - soniczne pismo 120 i 80 pozostaje niezmienne. Ponadto dzięki kontroli DSP odpowiedź częstotliwościowa i fazowa KH80 jest jeszcze bardziej skoncentrowana i liniowa. Jednocześnie KH80 można dostroić nawet bez mikrofonu, ustawiając odległość od słuchacza i inne informacje o pomieszczeniu za pomocą aplikacji Neumann.Control iOS. Dostępny jest również 8-pasmowy korektor parametryczny. Należy tylko pamiętać, że choć aplikacja pozwala na skonfigurowanie do 9 monitorów, to potrzebne będą wolne gniazda Ethernet na routerze. W moim przypadku modemu Airport Express, gdzie jest tylko jedno wyjście Ethernet, musiałem wykonać procedurę osobno dla każdego monitora w trybie mono.
Maksymalną głośność systemu można teraz ustawić także z menu Neumann.Control. Normalny próg minimalny 94dB, lekko podniosłem do 96dB na cześć teoretycznej rozpiętości głośników CD, a intensywność podświetlenia logo firmy wręcz przeciwnie - lekko przygasła. Podłączenie nadal jest zorientowane tylko na XLR i jacks, ale przygotowanie adapterów RCA na taki przypadek nie jest chyba problemem.
Odsłuch potwierdził moją wcześniejszą tezę, że monitory Neumann KH120 i KH80 to według mojego gustu i doświadczenia najlepsze kolumny półkowe w danych wymiarach. Trudno cokolwiek skontrastować z całkowicie fazową odpowiedzią głośników o laboratoryjnej jakości. Może lakierowane mahoniowe beczki?
